Dzieci z klasy 1a były dzisiaj prawdziwymi kuchcikami. Na zaproszenie szefa kuchni Hotelu Tuchmacher w Görlitz, pana Thierry Baugmart (tatusia naszej Anny-Marie), udały się na pieczenie świątecznych ciasteczek. Najpierw było wycinanie foremkami ciasteczek w różnych kształtach. W czasie, gdy ciasteczka się piekły, gospodarze zaprosili dzieci na śniadanie - pyszne kanapeczki i szarlotkę. A potem była prawdziwa zabawa - dekorowanie słodkości czekoladą i różnymi dodatkami. Najbardziej "udekorowane" były buzie dzieci, ale pierniczki też prezentowały się okazale. Było cudownie, świątecznie i bardzo słooodko!